Naoki Strauss

Imię: Naoki
Nazwisko: Strauss
Pseudonim: Kiedyś ktoś nazwał go dzieckiem słońca,lecz ten "komplement" nie zbyt dobrze wpłynął na samoocenę wagi matki.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17 lat
Data Urodzenia: Najdłuższy dzień lata! Czyli 21 czerwca.
Gildia: Fairy Tail.
Partner: Nie posiada.

Przyjaciele: Nashi oraz Haru

Wrogowie: Nie ma...Chyba.

Pokrewieństwa

Ojciec:Bickslow Strauss

Matka:Lisanna Strauss

Chrzestna: Mirajane Justine

Chrzestny: Laxus Dreyar

Przyszywana Ciocia: Evergreen Strauss

Przyszywany Wujek: Elfman Strauss

Przyszywany Wujek: Freed Justine

Kuzyni:

-Mamoru Dreyar

-Kid Strauss

-Yoshi Strauss

Kuzynka: Kira Dreyar

Moc: Przejęcię.Odziedziczyłem moc po matce.Duszę zwierzęcia opanowałem już do perfekcji.Powoli wraz z ciocią Mirajane uczę się przejęcia szatana...Lecz na razie nie idzie mi zbyt dobrze.O nauce duszy bestii wolę nie myśleć...Gdy raz poprosiłem wujka Elfmana by mnie nauczył zamiast mi pomóc zaczął nawijać jak to jest być mężczyzną! Jakbym sam nie był...Na prawdę podziwiam Kida i Yoshiko że to wytrzymują.

Umiejętności: Nie licząc mojej mocy,odziedziczyłem pewną rzecz po ojcu.Mianowicie oczy.Potrafię kontrolować ruchy osoby,która spojrzy mi w oczy,wtedy też zmieniają się na odcień zielony.
Wygląd: No więc tak.Wyglądu nie odziedziczyłem po żadnym z rodziców.Czasem myślę że jestem adoptowany ale później mój ojciec krzyczy"Byłem przy twoich narodzinach,szczylu!".Nie wyróżniam się za bardzo od innych chłopaków.Mam 180 wzrostu.Chociaż jedno odziedziczyłem po matce...Duże oczy,może i koloru fioletowego ale były kiedyś niebieskie.Moje włosy barwy blond sięgają mi prawie do szyi.Często jestem zadrapany na twarzy po różnych misjach ale o dziwo nadal nie mam żadnej blizny.Noszę ubrania raczej kolorowe.Często mam na sobie jasne niebieskie spodnie,lecz zdarzają się czarne.Mam również fioletowe trampki.Ubieram się też w luźne bluzki z krótkim rękawkiem...Chyba że złapie mnie ciocia Evergreen.Wtedy zazwyczaj w magiczny sposób moje ubrania zmieniają się w garnitur lub coś podobnie wytwornego.

Charakter: Jestem dość pozytywnie nastawioną do życia osobą.Często się śmieje,uśmiecham lub żartuje.Czasami staje się lekko...Jakby to ująć...Niedojebany mózgowo?...Nie inaczej...Głupawy.Lecz gdy wpadam w złość niektórzy przechodzą w tryb "spieprzamy". Robię się wtedy ponury i oschły.Moje przyjacielskie oblicze obraca się w koszmar.Oczy robią mi się ciemniejsze a głos niższy...Ale wolę pozostać przy miłym mnie.Ludzie gdy pierwszy raz mnie widzą od razu szepczą między sobą "snob!",tak,tak...Ale taki nie jestem.Mam wielki szacunek do osób mnie otaczających i wiem że wszyscy są ode mnie lepsi.Czasami gadam sam do siebie gdy robię coś ważnego.Tak.Psychiatra nie pomógł.Co jeszcze...A! Uwielbiam muzykę! Każdą! Często gram na pianinie lub skrzypcach.Zachowuje się jak dżentelmen ale nie przeszkadza mi się to kłócić lub nawet pobić z dziewczyną.

Historia:  Urodziłem się w piękny słoneczny dzień...Brzmi uroczo,prawda? Wcale tak nie było.Podobno ciocia Mirajane co chwilę zmieniała się nieświadomie w demona i odstraszała wszystkich swoim wzrokiem.A mój ojciec swoimi "zabawkami" potłukł wszystkie szklane rzeczy w szpitalu.Gdy byłem mały i odkryłem swoją magię cały czas jej nieświadomie używałem.Gdy przez przypadek zmieniałem się w kotopodobne coś mój ojciec odchodził od zmysłów.

Zwierzątko: Zwierzaki wprost mnie kochają!...Chociaż nie podoba mi się kiedy pod prysznicem znajdę naszą złotą rybkę.Jedyne stworzenie,które również pokochałem jest mój orzeł Apollo.
Inne: 

• Potrafię grać na wszystkich mi dotąd znanych instrumentach.
• Mam dwie różne osobowości.
• Urodziłem się w najdłuższy dzień lata.
• Ciocia Evergreen uważa że mam "ładną buźkę"
• Uwielbiam chodzić na siłownię chociaż jestem chudy jak patyk.
• Mój znak znajduje się na plecach.
• Nigdy nie miałem dziewczyny,chociaż wiem jak je traktować.
• Potrafię trochę mówić po francusku.
• Uwielbiam karmel.

Kontakt do siebie:  GG: 51107803