Ja straciłam je wszystkie,
razem ze swoimi wspomnieniami,
a także chęcią do życia...
razem ze swoimi wspomnieniami,
a także chęcią do życia...
♛Amnesia Akemi♛
/Kobieta/1stycznia/18lat/1,75m/FairyTail/Magia Broni Palnej/Znak Gildii ametystowy, nad pępkiem/
1stycznia, dwa lata temu próg Gildii przekroczyła ledwo trzymająca się na nogach, czarnowłosa dziewczyna. Gdy tylko weszła zemdlała. Wszyscy mogli jej się teraz przyjrzeć uważniej. Była ubrana w poszarpaną, dworską sukienkę. Nie miała nic innego co mogło ją ogrzewać w ten ziąb. Wyglądała na jakieś 16lat, na pewno nie więcej. Natychmiast przeniesiono ją do jednego z pokoi i przykryto kocami. Obudziła się 2 dni później, ale o dziwo skończyło się tylko na przeziębieniu i zapaleniu gardła. Jak się okazało była magiem, a więc postanowiono przyjąć ją do Gildii.
1stycznia, dwa lata temu próg Gildii przekroczyła ledwo trzymająca się na nogach, czarnowłosa dziewczyna. Gdy tylko weszła zemdlała. Wszyscy mogli jej się teraz przyjrzeć uważniej. Była ubrana w poszarpaną, dworską sukienkę. Nie miała nic innego co mogło ją ogrzewać w ten ziąb. Wyglądała na jakieś 16lat, na pewno nie więcej. Natychmiast przeniesiono ją do jednego z pokoi i przykryto kocami. Obudziła się 2 dni później, ale o dziwo skończyło się tylko na przeziębieniu i zapaleniu gardła. Jak się okazało była magiem, a więc postanowiono przyjąć ją do Gildii.
/Nie chce pamiętać/Nie pamięta niczego/Próbowała się zabić nieraz i ma pewno jeszcze spróbuje /
Jak się od razu okazało dziewczyna nic nie pamiętała. Miała bardzo poważną amnezje, a po jej głowie chodziło tylko jedno słowo. Akemi. Nikt nie wiedział, czy to jej imię, nazwisko, czy coś zupełnie innego. Nazwano ją wtedy Amnesia Akemi, ale ani jedno z nich to nie nazwisko. Obydwa uważa za imiona. Gdy tylko mogła już się podnieść z łóżka wspięła się na dach i... zeskoczyła. Tak. Próbowała się zabić. Niestety spadła w jakąś górę śmieci i skończyło się tylko na złamaniu nogi. Robiła tak jeszcze kilka razy, ale nigdy nie dawało to efektu. Zawsze ktoś ją ratował.
Jak się od razu okazało dziewczyna nic nie pamiętała. Miała bardzo poważną amnezje, a po jej głowie chodziło tylko jedno słowo. Akemi. Nikt nie wiedział, czy to jej imię, nazwisko, czy coś zupełnie innego. Nazwano ją wtedy Amnesia Akemi, ale ani jedno z nich to nie nazwisko. Obydwa uważa za imiona. Gdy tylko mogła już się podnieść z łóżka wspięła się na dach i... zeskoczyła. Tak. Próbowała się zabić. Niestety spadła w jakąś górę śmieci i skończyło się tylko na złamaniu nogi. Robiła tak jeszcze kilka razy, ale nigdy nie dawało to efektu. Zawsze ktoś ją ratował.
/Chora psychicznie/Ma przywidzenia i urojenia i to dość często/Męczą ją również koszmary/
Nie tylko na amnezji się skończyło. Co noc męczyły ją koszmary. Zawsze budziła się z krzykiem, ale nic ze snu nie pamiętała. Miała również przywidzenia. Widziała macki, które chcą ją porwać. Potwory i ludzi, których nie ma. Bała się tego. Nie raz próbowała ich zabić, ale za każdym razem kule trafiały w jakieś przedmioty lub po prostu powietrze.
Nie tylko na amnezji się skończyło. Co noc męczyły ją koszmary. Zawsze budziła się z krzykiem, ale nic ze snu nie pamiętała. Miała również przywidzenia. Widziała macki, które chcą ją porwać. Potwory i ludzi, których nie ma. Bała się tego. Nie raz próbowała ich zabić, ale za każdym razem kule trafiały w jakieś przedmioty lub po prostu powietrze.
/Wrogów ma pełno/ Po przyjaciołach, czy drugiej połówce, ani widu, ani słychu, ale co się dziwić/
Kiedy wykonuje misje nikt jej nie towarzyszy (nie liczą Qunnie oczywiście). Ludzie ją denerwują. Dzięki swojej porywczości, a także wrednej i pyskatej naturze zdobyła wielu wrogów, przyjaciół za to nie zdobyła. Amnesia w ogóle się tym nie przejmuje. Uważa, ze przysporzyliby jej tylko kłopotów. Co do partnera - nigdy takowego nie posiadała, przynajmniej nic takiego nie pamięta. Ktoś chętny zdobycia jej czarnego serca?Wątpię.
/Zabije każdegoszczęśliwca, który ją zdenerwuje/Nałogowo bawi się bronią/
Zazwyczaj jest spokojna, poważna, opanowana i zabija każdego wzrokiem. Jest zamknięta w sobie i często mówi sama do siebie. Jedynym czego się boi to jej urojenia, bo w prawdziwym świecie nie widzi czegoś strasznego, czegoś z czym sobie nie da rady. Jeśli prędko jest ci do śmierci lub masz do niej jakąś bardzo ważną sprawę najłatwiej jest ją odnaleźć na dachu jednego z budynków miasta. Poustawiała tam sobie tarcze i gdy tylko ma wolną chwile, zamiast do ludzi, strzela do nich.
/Towarzyszy jej puma Qunnie,niestety weganka/
Kiedy wykonuje misje nikt jej nie towarzyszy (nie liczą Qunnie oczywiście). Ludzie ją denerwują. Dzięki swojej porywczości, a także wrednej i pyskatej naturze zdobyła wielu wrogów, przyjaciół za to nie zdobyła. Amnesia w ogóle się tym nie przejmuje. Uważa, ze przysporzyliby jej tylko kłopotów. Co do partnera - nigdy takowego nie posiadała, przynajmniej nic takiego nie pamięta. Ktoś chętny zdobycia jej czarnego serca?
/Zabije każdego
Zazwyczaj jest spokojna, poważna, opanowana i zabija każdego wzrokiem. Jest zamknięta w sobie i często mówi sama do siebie. Jedynym czego się boi to jej urojenia, bo w prawdziwym świecie nie widzi czegoś strasznego, czegoś z czym sobie nie da rady. Jeśli prędko jest ci do śmierci lub masz do niej jakąś bardzo ważną sprawę najłatwiej jest ją odnaleźć na dachu jednego z budynków miasta. Poustawiała tam sobie tarcze i gdy tylko ma wolną chwile, zamiast do ludzi, strzela do nich.
/Towarzyszy jej puma Qunnie,
Gdy pierwszy raz próbowała się zabić, w śmieciach, na które spadła leżała około dwuletnia puma. To ona pomogła jej wstać i dojść do budynku Gildii. Akemi bardzo ją polubiła, wręcz pokochała, więc postanowiła zatrzymać tego czarnego, dzikiego kota o fiołkowym spojrzeniu. Nazwała ją Qunnie. Puma nigdy by jej nie skrzywdziła, nie tyczy się to jednak innych ludzi. Nie je ona mięsa, ponieważ jest weganką - nie oznacza to jednak, że nie jest w stanie cię zabić.
♛Nadal chcesz ją poznać ?♛
Witam wszystkich ^^
Mam nadzieję, że KP się podoba :)
Jest trochę inne niż inne, które napisałam.
Buźki użyczyła Akemi Homura
z Madoki ;)
Jestem chętne na wątki i powiązania ;)
Amnesia: Ja wręcz przeciwnie ._.
A ty się nie odzywaj! To ja cię stworzyłam i to ja decyduje!
Amnesia: Jak tam sobie chcesz -,-
:D
Kontakt: 50436184 GG
Kontakt: 50436184 GG