niedziela, 5 października 2014

Niepozorna a zabójcza Yume Nakamura



{ Imię } Nazywam się Yume, przyznam, że nie jest to typowe imię dla dziewczyny takiej jak ja, ale cóż zrobić?
{ Nazwisko } Nakamura! Nie ma innego... Co prawda jest ono zmienione ze względów technicznych.
{ Pseudonim } He he... A to jest akurat ciekawe. Yumi-chan... tak też, ale to tylko dla przyjaciół. Ofiary, które mogły ze mną walczyć przezywały mnie od... powiem, że nie były to miłe przezwiska.
{ Płeć } Oczywiście piękna, czyli kobieta.
{ Wiek } 16 lat
{ Data narodzin } 6.06
{Gildia } Moja przygoda zaczyna się z Fairy Tail... oby to był dobry wybór.
{Moc } Jestem ognistym zabójcą bogów. Władam ogniem jak sama moja nazwa mówi.

{ Przyjaciel/ partner } Dopiero przybyłam do gildii i tak na serio jeszcze nikogo nie poznałam, wszyscy są tu strasznie hałaśliwi... wszystko rozwalają... Zapowiada się świetna zabawa.



{ Wygląd } Długie różowe włosy , blada cera, drobna sylwetka, duże różowo - czerwone oczy, gęste rzęsy, to właśnie ja. Najczęściej mam na sobie niebieską spódniczkę oraz błękitną marynarkę z czerwoną kokardą pod szyją.



{ Charakter } Wybuchowy! Jestem głośna, odważna < potrafię mówić wszystko prosto z mostu> Na co dzień miła... radosna... nastawiona do życia pozytywnie. Wszystko co złe kumuluje w sobie < smutek, żal, złość... pragnienie śmierci> Nie znasz mnie i raczej nie poznasz do tego stopnia abym mogła ci wszystko powiedzieć.
{ Historia } - Tato! Jak wrócisz pobawimy się w chowanego! - dziewczynka kurczowa trzymała się nogawki od spodni blondyna.
- Oczywiście... to nie potrwa długo. - uśmiechnął się do niej po czym dodał. - Zaopiekuj się domem.
- Tak jest! - zasalutowała i skinęła głową zasłaniając oczy.
Drzwi się zamknęły, różowo włosa siedziała na krzesełku na wprost nich czekając na powrót ojca. Wpatrywała się w nie dzień...2...3...4. Czekała...
- Tato... - łzy leciały jej po policzkach tworząc mały strumień smutku.
Minął rok..kolejny. Dziewczyna nadal czekała...
- Obiecałeś... - zrzuciła wszystkie szklane rzeczy z szafki tłukąc je. - Że wrócisz! - przewracała meble.
Opadła na podłogę. Piszczała.
- Najpierw matka teraz ty! - łkała.
Po jakimś czasie podniosła się z ziemi i wybiegła z domu. Właśnie wtedy rozpoczęła się jej nowa przygoda. Napotykała na swojej drodze wiele przeszkód, które niszczyła z łatwością. teraz jest tu... w Fairy Tail.  Jednak w głębi serca nadal czeka na powrót tatusia.

{ Pokrewieństwa } Matka opuściła mnie kiedy miałam 5 lat. Natomiast nie wieżę, że tata też tak po prostu zniknął. Coś musiało się stać... Jeżeli chodzi o pozostałych członków mojej rodziny odcięłam się.

{ Inne } - do walki używa 2 srebrnych mieczy, nie lubi używać swoich mocy.
- ma cięty język.
- uwielbia śpiewać...  w czasie kąpieli. Tam nikt jej nie słyszy.
-  nocą stawia krzesełko na wprost drzwi. Wciąż ma nadzieję, że jej ukochany tatuś wróci.
- Prz życiu trzyma ja świadomość, że osoba na której jej zależny nadal żyje.
- znak gildii ma na nadgarstku.
- nie posiada jeszcze pupila, nie chce się przywiązywać.
- jej czyny często prowadzą do rozlewu krwi.
- jeżeli poznasz moją drugą stronę dam głowę, że mnie znienawidzisz.

Każdy dzień przynosi coś dobrego, ale także złego
Nie możemy się poddawać
Bądźmy więźniami swoich marzeń

8 komentarzy:

  1. Po długim oczekiwaniu nareszcie witamy!
    Tsuki: Ta gildia....CZEMU ONA JESZCZE STOI?!
    Ame: Głównie dlatego, że mnie najczęściej nie ma ... te dzieciaki nic nie zrobią...
    Ashley: Eisenwald lepsze...
    WON DO NARNI WSZYSTKIE TRZY!
    Ekhem, KP świetnie Yuno mnie urzekła <3
    Oj Gabi ty coś ostatnio lubisz tworzyć psychiczne postacie...najpierw Scythe teraz Yume. Chociaż gdyby je porównać to Yume wydaje się normalna...
    WITAMY I PROSIMY! GDYBY KTOŚ DO CIEBIE PODSZEDŁ Z PYTANIEM "CHCESZ SIĘ BIĆ?!" MÓW NIE! Boję się o ten budynek...i serce Mistrza...jeszcze na zawał zejdzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. - Ha ha ha ... nie mogę się doczekać pierwszej misji :D Witam was serdecznie :)
      Tak kolejna psycho postać, chociaż Scythe do pięt nie dorasta XDDD Sama jestem ciekawa jak to wyjdzie :) Kto się skapnął? Kto jest jej ojcem? XD ciekawa jestem czy wiecie?

      Usuń
  2. Akihiro: Kolejny wróg do pokonania ... Fairy Tail rośnie w siłę jednak ja też nie próżnuję
    Cicho .. nie umiesz się przywitać ? Cześć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mroczna gildia... No to będzie ciekawie XD
      Yume : Miło poznać! :D - uśmiecha się szeroko. - Mam nadzieję, że nie będzie nam dane ze sobą walczyć. - przygląda się chłopakowi.

      Usuń
  3. Jestem na nie. Mam swoje powody :P Nie jesteś tego wina, ale postać nudna i zero oryginalności jak dla mnie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeżeli się nie podoba to nie. Mi się wygodnie i milo pisze takimi postaciami. Mój w tym interes kogo sobie tworzę. Nie będę się przejmować.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam serdecznie. Gildia rośnie w siłę!
    Katsumi: Kolejna wybuchowa postać...
    A ty się zamknij sama nie lepsza...
    Katsumi: Pfff..
    Osz ty cholero mała...
    Dobra nie przejmuj się. Witamy w gildii!

    OdpowiedzUsuń