Ichimaru(Akihiro),Kekko,Cleo(Kirsa),Kazumi,Yasuo,Talon
Nastał dzień w którym rada przyjdzie na inspekcję naszej nowej gildii.Była godzina 14 słońce w zenicie czekaliśmy w budynku.
-A więc przyjmujemy imiona tak: Ja będę Ichimaru,Kekko pozostanie Kekko,Kirsa to Cleo,Kazumi to Kazumi,a Yasuo to Yasuo pasuje ? spytałem czy podobają im się ich nowe imiona.Wszyscy przytaknęli głową.Pozostała jeszcze kwestia Mistrza a więc poprosiliśmy by ktoś z sojuszu Mrocznych Gildii nam pomógł i przybył właśnie nasz Mistrz a jest nim Talon(tak,naprawdę) nagle usłyszałem pukanie do drzwi wszyscy ubraliśmy swoje płaszczę oraz hełmy i podeszliśmy do drzwi.Otworzyłem je a przed nami stanęło 4 radnych.
-Gildia The Legion tak ? -spytał patrząc w kartkę papieru który trzymał na podkładce i długopisem zaznaczył.
-Tak,tak zapraszamy czekaliśmy na was -powiedziałem kłaniając się
-A więc tak to jest wasz budynek gildyjny tak ? -zapytał rozglądając się po pomieszczeniu był to parter.
-Jak widać jakoś udało nam się zorganizować taki o to budyneczek -odparłem uśmiechając się (widział to bo usta mam odkryte) popatrzył jeszcze przez chwilkę i zaznaczył coś długopisem na kartce.
-Nie boicie się ataków ze strony Nightshade ? mają siedzibę po drugiej stronie miasta -zapytał radny patrząc na mnie.
-Zmusiliśmy ich do paktu o nieagresji,zobaczyli nas kiedyś w akcji bo kiedyś byliśmy tylko grupą i się przestraszyli także nie powinniśmy obawiać się ataków -powiedział odważnym głosem Talon
-Ty jesteś Mistrzem Gildii tak ? -popatrzył na niego,on jako jedyny był normalny tylko dokupił sobie płaszcz ale maski nie potrzebował.
-Tak,chcemy dołączyć do Wielkich Igrzysk Magicznych a jesteśmy dość silni chociaż jest nas tylko szóstka -odparł,zaśmiał się i podrapał z tyłu głowy.
-A więc proszę podać mi imiona członków twojej gildii -zwrócił się do niego.
-To będzie tak: Talon czyli ja założyciel i Mistrz gildii,dalej jest Ichimaru (wskazał na mnie palcem),Cleo (wskazał na Kirsę),Yasuo(wskazał na Yasuo),Kekko(wskazał na Kekko) no i Kazumi(wskazał na Kazumiego),całkiem zgrana z nas ekipa -powiedział to z uśmiechem na twarzy.Jego gra autorska to mistrzostwo,radny popatrzył jeszcze przez chwilę na nas.
-Chwileczkę a gdzie macie logo gildii ? -zapytał.Wszyscy podnieśliśmy koszulki do góry a dokładnie na sercu widniało logo naszej gildii.
Popatrzył parę sekund po czym przytaknął i zapisał znowu coś na karcie.
-I jak inspekcja się udała ?-spytałem lekko zaciekawiony
-Tak,będziecie mogli wystartować w Wielkich Igrzyskach Magicznych od teraz jesteście oficjalną gildią,tylko nie naróbcie nam takich szkód jak Fairy Tail bo będziecie karani jak oni -uśmiechnął się i wystawił rękę do Talona.
-Miło mi było was gościć,dziękuję nie będziemy się zachowywać jak oni, to jest śmieciowa gildia że tak powiem -uśmiechnął się i uścisnął dłoń radnemu po czym ją puścił.
-Hah, już was lubię dzieciaki a więc my się już zbieramy ..do widzenia miłego dnia życzę -uśmiechnął się i wyszedł.
-Niemiłego dnia życzę -powiedziałem to po cichu żeby nie usłyszał, -Jest lepiej niż myślałem nikt się nawet nie zorientował hah .... już nie długo Fairy Tail a spotkamy się na arenie i wtedy pokażemy wam nasze prawdziwe obliczę a później was zniszczymy ....- powiedziałem po czym zamknąłem drzwi i odwróciłem się do reszty.
Śmieciowa gildia ;-;
OdpowiedzUsuńAkihiro:Dokładnie!
OdpowiedzUsuń